Ser podpuszczkowy z ziołami Kariny Bańczak Najlepszym Produktem Lokalnym Gminy Pelplin

Pelplin smakołykami stoi. Zorganizowany konkurs na Najlepszy Produkty Lokalny Gminy Pelplin to potwierdził. I tak najlepsi w tej dziedzinie zostali docenieni i nagrodzeni. Zwyciężyła Karina Bańczak z Międzyłęża.

7 października w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie odbyła się konferencja podsumowująca konkurs na Najlepszy Produkt Lokalny Gminy Pelplin.

Do konkursu zgłoszono 17 produktów. Jury w składzie: Remigiusz Jutrzenka-szef kuchni w Seminarium Duchownym, Anna Kaluza oraz Kamila Kamrowska, uczestniczka Masterchefa oceniali smak, nawiązanie do regionu i ogólną prezentację produktu. Na tej postawie wybrano najlepszą szóstkę-trzy nagrody główne i trzy wyróżnienia.

— 17 zgłoszonych produktów do konkursu na Najlepszy Lokalny Gminy Pelplin pokazuje, że z pokolenia na pokolenie dalej są przekazywane tradycje kulinarne. Państwa odzew na ten konkurs wzmacnia kulinarne tożsamości naszego regionu. Jestem przekonany, że nie jest to ostatnie kulinarne wydarzenie w naszej gminie- powiedział Mirosław Chyła, burmistrz Miasta i Gminy Pelplin.

Fot. UMIG Pelplin

Wyniki konkursu:

1. Miejsce (nagroda 2000 zł) ser podpuszczkowy z ziołami – Kariny Bańczak z Międzyłęża,

2. Miejsce (nagroda 1500 zł) – pieczony czaj owocowy – Aleksandry Mikołajczak z Kulic,

3. Miejsce (nagroda 1000 zł) –konfitura z płatków róży – Agaty Żuraw z Lignów Szlacheckich,

Fot. UMiG Pelplin

Wyróżnienie:

Katarzyna German z Pelplina (nagroda 500 zł) – pasztet z drobiowych wątróbek,

Karol Róg z Gręblina (nagroda 500 zł) – szynka wędzona,

Danuta Mikołajczak z Kulic (nagroda 500 zł) – podgrzybki marynowane.

Fot. UMiG Pelplin

Wykład i prezentacja z Masterchefa

To jest jedyne atrakcje na jakie liczyli uczestnicy spotkania.

Lignowianka Krystyna Gierszewska opowiadała o lokalnych przysmakach wpisanych na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czyli Fefernuskach i Gryzie.

Uczestnicy też mogli poczuć smak i zapach Rösti z Glómzą kociewską i chipsem z boczku w wykonaniu Kamili Kamrowskiej, uczestniczki Masterchefa.

Fot. UMiG Pelplin

Wszyscy otrzymali dyplomy i dodatkową motywację, by w kolejnej edycji pokazać się jeszcze z lepszej strony. A co wy byście zaprezentowali na pelińskim stole?