06.07.2022 21:16 0 MW
Policjant na służbie jest zawsze, choć już nie pracuje i tak było też z tym funkcjonariuszem. Wracając z pracy, zatrzymał pijanego rowerzystę i powiadomił o tym pobliski posterunek policji. Mężczyźnie za to wykroczenie grozi mandat do 2,5 tys. zł.
Jeden z policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie wracając ze służby o 2.30 w nocy, zatrzymał według niego nietrzeźwego rowerzystę na drodze krajowej nr 22 przed Starogardem Gdańskim. Mężczyzna ten jechał slalomem po środku drogi, nie mając przy sobie żadnych odblasków. Funkcjonariusz zatrzymał swoje auto i po wylegitymowaniu się przed rowerzystą podjął interwencję. O swoich podejrzeniach co do trzeźwości mężczyzny powiadomił dyżurnego miejscowej komendy. Po chwili na miejscu zjawili się mundurowi z drogówki, któremu tczewski policjant przekazał rowerzystę. Jak się okazało po sprawdzeniu przez policjantów miał 2,5 promila w organizmie.
Za to wykroczenie grozi mu mandat na kwotę do 2,5 tys. zł.
Mł. asp. Krzysztof Górski przypomina, że nietrzeźwy rowerzysta, to duże zagrożenie! Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającym się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg.