07.05.2022 14:23 0 MW
Fot. KPP Tczew
Miedź drożeje więc i przestępcy wrócili na kolejowe szlaki w poszukiwaniu, w ich mniemaniu darmowego złomu. Tak było też z braćmi w wieku 40 i 44 lat, którzy upatrzył sobie kabel sterujący semaforami. Na szczęście Funkcjonariusze ze Straży Ochrony Kolei i Policji zatrzymali rzezimieszków. Za to przestępstwo grozi im kilka latek spoglądania zza kratek.
Do zdarzenia doszło 3 maja po godz. 22. Wtedy to dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie od SOK-istów o kradzieży kabla sterującego semaforami. Policjanci szybko przybyli na miejsce, gdzie zastali dwóch braci w torowisku, którzy wycięli już 30 metrów kabla.
Fot. KPP Tczew
Ucieczka zdała się na nic. Tę dwójkę policjanci złapali szybko i doprowadzili do miejscowego aresztu.
Fot. KPP Tczew
Mundurowi ustalili, że starszy ma już na koncie kradzieże, za które grozi mu do 8 lat odsiadki.
I tak już 5 maja w tczewskiej prokuraturze usłyszeli zarzuty dotyczące uszkodzenia linii kolejowej.
Fot.KPP w Tczewie
Za to przestępstwo grozi braciom do 8 lat więzienia. Młodszemu założono dozór policyjny. No cóż, starszy pewnie opowie, młodszemu bratu, jak to jest, bo już został przewieziony do aresztu śledczego, celem odbycia orzeczonej kary 8 lat pozbawienia wolności.
Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.
