Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zatrzymali 30-latka, u którego w aucie znaleźli marihuanę. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.
Fot. KPP w Tczewie
23 listopada na jednej z ulic w Subkowach spostrzegli siedzącego w aucie marki Seat, znanego z wcześniejszych interwencji 30-letniego mieszkańca Tczewa. Tczewianin na widok Policji próbował odjechać, jednak bez skutku, bo ci postanowili go zatrzymać do kontroli.
— Mundurowi podejrzewając, że mężczyzna może mieć w samochodzie narkotyki, rozpoczęli interwencję - opowiada o akcji asp.sztab Dawid Krajewski, oficer prasowy KPP w Tczewie. — W trakcie policyjnych czynności mundurowi w drzwiach seata znaleźli kilka zawiniątek z narkotykami, które zabezpieczyli. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że była to marihuana. 30-letni mieszkaniec Tczewa został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Zabezpieczone narkotyki policjanci przekazali do dalszych badań.
24 listopada Tczewianin został przesłuchany przez śledczych i na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał zarzut dotyczący posiadania narkotyków. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd.
Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia.