Sąd Rejonowy w Tczewie skazał mężczyznę na karę pięciu dni więzienia, który przyszedł do sądu w stanie wskazującym. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu ponad pół promila alkoholu.
46-letni mężczyzna przyszedł pijany do Sądu Rejonowego w Tczewie. Policjanci, sprawdzając stan trzeźwości mieszkańca powiatu tczewskiego, uzyskali wynik ponad pół promila alkoholu. Zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu.
— W miniony piątek (1 października) po godz. 10.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie od pracowników miejscowego sądu o stawieniu się na rozprawę nietrzeźwym mężczyźnie. Interweniujący funkcjonariusze przebadali wskazanego 46-letniego mieszkańca powiatu tczewskiego, który jak się okazało miał ponad pół promila alkoholu - mówi asp. sztab Dawid Krajewski, oficer prasowy KPP w Tczewie.
— Sąd w związku z zaistniałą sytuacją zastosował wobec mężczyzny karę porządkową pięciu dni pozbawienia wolności. Mundurowi zgodnie z poleceniem sądu zatrzymali 46-latka i doprowadzili do aresztu.
Funkcjonariusze policji przypominają i apelują, że w razie naruszenia powagi, spokoju lub porządku czynności sądowych albo ubliżenia sądowi, czy innemu uczestnikowi sprawy, sąd może ukarać winnego karą porządkową grzywny do 10 tys. zł lub więzieniem do 14 dni.
