Łódka na stulecie Klubu. Wioślarska Unia Tczew prosi o wsparcie

Fot. Facebook.pl/Unia Tczew

Jak wielkim i zasłużonym klubem jest Unia Tczew nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Dziesiątki medali i wielki dorobek w wychowanie tczewskich wioślarzy. Teraz to oni proszą o pomoc. Pomóż i Ty.

Wioślarze i trenerzy Unii Tczew proszą o wsparcie. Chcą na stulecie klubu kupić łódkę. Dokładnie czwórkę podwójną bez sternika.

— 2022 roku będziemy obchodzić 100-lecie naszego klubu - opowiada Karol Arczewski, trener Unii Tczew. — Niemal sto lat funkcjonuje już Unia Tczew. Mariusz Grubich główny trener, bezustannie od ponad 20 lat trenuje, wychowuje i uczy nowych zawodników. Dzięki niemu Klub nadal funkcjonuje, ale i odnosi ogromne sukcesy. Unia Tczew to nie tylko klub sportowy, dla nas, to drugi dom. Tutaj od lat wspólnie się bawimy, spędzamy dużo czasu, uczymy, poznajemy nowych ludzi i oczywiście trenujemy do najważniejszych imprez wioślarskich.

Trenerzy pokazują swoje zaplecze sportowe i wskazują na braki w sprzęcie.

— Nie mamy żadnej czwórki bez sternika. Nie posiadamy podstawowej łódki do trenowania i ścigania się w tak podstawowej konkurencji. Ostatnim naszym zakupem była - czwórka ze sternikiem - niezbędna szkoleniowo. Na takiej łódce się uczy podstaw, więc bez niej się nie dało. Nasi zawodnicy już świetnie sobie radzą i chcielibyśmy móc rozwijać się i ścigać w kolejnych latach - mówi Mariusz Grubich, trener UT.

Pomimo tych trudnych warunków, w ostatnich latach klub może poszczycić się wieloma zdobytymi medalami na mistrzostwach Polski, a nawet o randze międzynarodowych.

Wychowankiem klubu jest Mateusz Biskup, multimedalista Mistrzostw Polski i dwukrotny Olimpijczyk, który zajął 4 miejsce w Rio i 6 w Tokyo. A teraz jego koledzy i kibice nadzieję, że wyjedzie z Paryża ze złotym medalem.