51-letni Tczewianin odpowie za podwójne włamanie. Grozi mu za to do 15 lat pozbawienia wolności.
Tczewscy funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zatrzymali 51-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o włamanie do jednej z firm.
W wyniku policyjnego śledztwa policjanci ustalili, że sprawca po włamaniu się ukradł rurki ze stali nierdzewnej i spowodował straty na kwotę 4 tys. złotych. Policjanci dodatkowo ustalili, że zatrzymany 51-latek miał związek z włamaniem do jednej z piwnic, skąd ukradł rurki miedziane oraz elektronarzędzia.
— Wczoraj mieszkaniec Tczewa został przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznał i poddał się dobrowolnie karze- mówi asp.sztab. Dawid Krajewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
— 15 czerwca br. tczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednej z firm na terenie miasta. Mundurowi zajmujący się tą sprawą ustalili, że sprawca kilka dni wcześniej po wypchnięciu okna magazynowego wszedł do środka, skąd ukradł rurki ze stali nierdzewnej. Funkcjonariusze ustalili, że straty powstałe w wyniku tego przestępstwa wyniosły 4 tys. zł.
Ponadto funkcjonariusze wydziału kryminalnego ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze jedno włamanie. Jak ustalili mundurowi, sprawca w tym zdarzeniu włamał się do jednej z piwnic na terenie miasta, skąd ukradł rurki miedziane oraz elektronarzędzia i spowodował straty na ponad 1,6 tys. zł.
13 lipca po przesłuchaniu zatrzymanego mężczyzny, śledczy przedstawili zarzuty kradzieży z włamaniem, do których przyznał się i poddał dobrowolnie karze. Okazało się, że 51-latek był już karany za podobne przestępstwa, dlatego za te czyny odpowie w warunkach recydywy, za co grozi kara do 15 lat więzienia.
