Wypadek drogowy na A1 w Olsze-gm. Morzeszczyn. Kierowca mercedesa uderzył w dacię.
W nocy z 5 na 6 lipca policjanci z pow. tczewskiego pracowali w miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na autostradzie A1 w pobliżu miejscowości Olsze.
— Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 47-letni kierowca mercedesa stracił panowanie nad samochodem i uderzył w stojący dacię wraz z przyczepką. W wyniku tego zdarzenia 2 osoby z mercedesa oraz kierowca pojazdu obsługi autostrady trafili z obrażeniami ciała do szpitali. Teraz mundurowi wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia oraz apelują do wszystkich kierowców o zachowanie ostrożności na drodze, a także stosowanie się do przepisów drogowych - mówi Dawid Krajewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
W poniedziałek (5 lipca) po godzinie 20.30 doszło do wypadku na autostradzie A1 w pobliżu miejscowości Olsze.
— Natychmiast na miejsce zostali wysłani policjanci z drogówki oraz służby ratownicze. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 47-letni kierowca mercedesa chcąc ominąć przeszkodę, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w stojącą dacię wraz z przyczepką, która sygnalizowała awarię innego pojazdu - dodaje Dawid Krajewski.
W wyniku tego zdarzenia dwie osoby z mercedesa oraz kierowca pojazdu obsługi autostrady trafili z obrażeniami ciała do szpitali. Badanie alkotestem wykazało, że osoby kierujące pojazdami uczestniczącymi w zdarzeniu drogowym były trzeźwe. Funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne od pojazdów uczestniczących w zdarzeniu. Wykonane na miejscu policyjne czynności pozwolą dokładnie ustalić szczegóły wypadku.
Policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę na drodze i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Przypominamy, aby jechać z taką prędkością, która umożliwi kierowcy panowanie nad pojazdem i w razie nagłej konieczności pozwoli w porę wyhamować. To pozwoli uniknąć wielu niebezpiecznych zdarzeń drogowych.
