08.05.2021 08:00 3 NW/pomoskie.eu
Źródło:pixabay.com
Blisko 64 miliony złotych przekazał mikro, małym i średnim przedsiębiorstwom Pomorski Fundusz Pożyczkowy. Wsparcie udzielone zostało z powodu pandemii koronawirusa. W sumie podpisanych zostało 767 umów pożyczkowych.
O tym, że COVID-19 wywiera bardzo negatywny wpływ na gospodarkę słyszy się wszędzie. Firmy, aby się utrzymać muszą redukować etaty i koszty działalności. Wiele z nich w ostatnim roku przegrało nierówną walkę z pandemią i musiało zakończyć swoją działalność i zlikwidować firmy.
– Dlatego dzięki staraniom samorządu województwa pomorskiego, podjętym jeszcze w marcu ubiegłego roku, uruchomiony został nowy mechanizm wsparcia finansowego, czyli Pożyczka Płynnościowa – mówi Aneta Grzębska, Prezes Zarządu Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego. – Dzięki niemu pomorscy przedsiębiorcy mogli otrzymać wsparcie na cele obrotowe i bieżącą działalność oraz na dostosowanie prowadzenia biznesu w warunkach pandemii – dodaje Grzębska.
Mikro, małym i średnim przedsiębiorstwom przekazano w sumie 64 mln zł. Na początku maja 2020 roku ruszył nabór wniosków na Pożyczkę Płynnościową ze środków Województwa Pomorskiego, a w połowie czerwca udostępniono pożyczkę ze środków unijnych. Jak informuje portal pomorskie.eu, od tego czasu złożono 957 wniosków.
– W ciągu roku zawarliśmy 767 umów, na łączną kwotę 63,97 mln zł. Jak wynika z deklaracji pożyczkobiorców dzięki wsparciu udało się utrzymać ponad 3,4 tys. miejsc pracy – wylicza Grzębska.
Najwięcej pożyczkobiorców to mikroprzedsiębiorstwa, które skorzystały z oferty funduszu po raz pierwszy. Ponad jedną czwartą wszystkich umów zawarto z firmami z branży turystycznej, hotelarskiej i gastronomicznej. W statystykach widać jednak także, że z pożyczki licznie korzystały firmy zajmujące się handlem, przemysłem przetwórczym, transportem czy budownictwem. Średnia wartość udzielonego wsparcia to 83,4 tys. zł.
