13.10.2020 13:01 0 raz

Wykonywał transport naczepą z zepsutymi hamulcami

fot. WITD Gdańsk

Tachograf analogowy zamiast cyfrowego, brak hamulców w naczepie oraz brak wymaganego dokumentu. Niestety, te uchybienia, które mogły doprowadzić do tragedii na drodze, to codzienność u jednego z pomorskich przewoźników…

W miejscowości Rudno na drodze wojewódzkiej 229, inspektorzy z Oddziału WITD w Starogardzie Gdańskim zatrzymali do kontroli zespół pojazdów, którym wykonywany był krajowy transport drogowy.

Podczas kontroli na podstawie danych z CEPiK inspektor ustalił, że ciągnik samochodowy zarejestrowany został po raz pierwszy w dniu 05.09.2006 r. zatem powinien zostać wyposażony w tachograf cyfrowy. W pojeździe tymczasem zamontowany był tachograf analogowy. To pierwsza z poważnych nieprawidłowości jaka stwierdzona został podczas tej kontroli – informują przedstawiciele Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Kolejne uchybienia to odcięty siłownik miecha hamulcowego koła naczepy oraz popękana tarcza hamulcowa także koła naczepy. Ponadto kierowca nie posiadał w pojeździe wypisu z licencji lub zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego.

O ile niewłaściwy tachograf i brak dokumentu na bezpieczeństwo ruchu drogowego bezpośredniego wpływu nie mają o tyle niesprawny układ hamulcowy już tak. Pojazdy tego przewoźnika były już kontrolowane przez pomorskich inspektorów i niestety ten przypadek nie odbiega od poprzednich, co wskazuje na lekceważący stosunek przedsiębiorcy do bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego – podkreślili inspektorzy.

fot. WITD Gdańsk

Kierowcę ukarano grzywną, a wobec przedsiębiorcy i osoby zarządzającej transportem wszczęte zostanie postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary za stwierdzone naruszenia przepisów.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...