25.09.2020 17:08 0 raz
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który znieważył mundurowych. Sprawca najpierw awanturował się w pociągu i był agresywny wobec podróżnych. Jak się okazało, mieszkaniec Krakowa był poszukiwany trzema nakazami doprowadzenia do aresztu śledczego celem odbycia kary pozbawienia wolności.
W czwartek 24 września o godzinie 00:30 oficer dyżurny tczewskiej policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który miał awanturować się w pociągu relacji Kołobrzeg-Kraków.
— Wysłani na dworzec PKP policjanci z wydziału prewencji ustalili, że wylegitymowany przez nich 22-latek podczas awantury w pociągu miał wyzywać oraz być agresywny wobec pasażerów. Mężczyzna w trakcie interwencji również był wulgarny i nie stosował się do wydawanych poleceń przez funkcjonariuszy. Mundurowi pouczali 22-latka, aby zachowywał się zgodnie z prawem. Jednak ten nie reagował na polecenia, a jego agresja narastała, zaczął znieważać i wyzywać stróżów prawa – relacjonują pomorscy policjanci.
W związku z zaistniałym przestępstwem funkcjonariusze zatrzymali agresywnego mieszkańca Krakowa, wobec którego byli zmuszeni użyć siły fizycznej oraz kajdanek, aby doprowadzić go do radiowozu.
— Ponadto okazało się, że zatrzymany 22-latek był poszukiwany trzema nakazami doprowadzenia do aresztu śledczego celem odbycia kary 66 dni pozbawienia wolności. Poszukiwany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu – czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Po wytrzeźwieniu mieszkańca Krakowa śledczy przedstawili mu zarzuty dotyczące znieważenia interweniujących wobec niego policjantów. Za to przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności. Po przesłuchaniu 22-latek został odkonwojowany do aresztu śledczego.