Do tej pory na Pomorzu wypoczywało kilkadziesiąt tysięcy kolonistów

Nadmorskie kurorty Pomorza niezmiennie cieszą się popularnością, nawet w czasie epidemii koronawirusa i w obliczu kapryśnej pogody. Inspektorzy sanitarni sprawdzili, w jakich warunkach wypoczywają dzieci i młodzież w naszym regionie. A do sierpnia przyjechało ich niemało, bo niemal 20 tysięcy.

„Na terenie województwa pomorskiego do dnia 3 sierpnia 2020 roku zgłoszono ogółem 2235 turnusów wypoczynku dla dzieci i młodzieży – według wykazu elektronicznej bazy wypoczynku - w tym 1634 turnusy wyjazdowe zorganizowane w obiektach hotelowych lub innych obiektach okazjonalnie wykorzystywanych do wypoczynku, 91 obozów, w tym 31 obozów pod namiotami oraz 510 turnusów dla dzieci i młodzieży w miejscu zamieszkania” – czytamy w komunikacie pomorskiego sanepidu.

Jak podali inspektorzy sanitarni, na skontrolowanych dotychczas turnusach wypoczywało 19607 uczestników.

— W czasie trwania letniego wypoczynku 2020 roku przeprowadzono 444 kontrole, w tym 15 kontroli interwencyjnych, które w 6 przypadkach potwierdziły zgłoszone zastrzeżenia. W ramach nadzoru przeprowadzono również 3 kontrole placówek nie zgłoszonych do Kuratorium Oświaty. Były to formy wypoczynku zorganizowane w miejscu zamieszkania uczestników – poinformowali. - Uchybienia i nieprawidłowości odnotowano na 15 skontrolowanych turnusach. Dotyczyły one braku odpowiednich warunków sanitarno-higienicznych (10), przekroczenia limitu miejsc (4), braku aktualnej dokumentacji zdrowotnej personelu (4) oraz braku ciepłej wody do mycia (1).

Do tej pory przypadków zatruć pokarmowych nie stwierdzono. Odnotowano za to 13 przypadków zachorowań wśród dzieci i młodzieży oraz 31 wypadków lub urazów.