29.07.2020 08:52 0 raz
Strażacy-ochotnicy z Pinczyna po raz kolejny udowodnili, że nie ma dla nich problemów, których nie potrafiliby rozwiązać. Tym razem nietypowo pospieszyli na pomoc małemu bocianowi, który wypadł z gniazda. W akcji trzeba było wykorzystać specjalistyczny sprzęt.
„Tym razem nasi druhowie oraz pracownicy urzędu gminy wspólnymi siłami ratowali młodego bociana, który wypadł z gniazda. Ptak ten nie potrafił jeszcze latać, więc nie mógł samodzielnie wrócić do gniazda. Był osłabiony” – czytamy w serwisie prasowym gminy Zblewo.
Na pomoc bocianowi ruszyła mieszkanka Białego Bukowca, która poprosiła o wsparcie miejscowy urząd. Jak podkreślają jego przedstawiciele, akcja była niełatwa, bo bocianie gniazdo położne było w trudno dostępnym terenie.
— Aby junior mógł wrócić do domu konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu i dużo wrażliwości ze strony naszych ratowników. Na szczęście interwencja zakończyła się powodzeniem, a podlegający ochronie bociek wrócił pod skrzydła rodziców i jest już bezpieczny – zapewniają urzędnicy.
fot. Sylwia Podwojska, Filip Rytelewski/UG Zblewo
W akcji brała udział jednostka OSP Pinczyn oraz JRG Starogard Gdański.