18.06.2020 14:30 0 raz
Aż 2,5 promila alkoholu w organizmie miała mieszkanka gminy Lubichowo. W takim stanie postanowiła pojeździć motorowerem. Daleko nie zajechała – wywróciła pojazd. Amatorka mocnych trunków trafiła do szpitala.
W środowe (17 czerwca) popołudnie dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze powiatowej w miejscowości Lipinki Królewskie. Dyżurujący przy telefonie alarmowym policjant, skierował na miejsce patrol drogówki.
— Funkcjonariusze ustalili, że kobieta kierująca motorowerem skręcając z drogi gruntowej w prawo straciła panowanie nad jednośladem doprowadzając do wywrócenia pojazdu. Policjanci przeprowadzili czynności procesowe oraz ustalili świadka tego zdarzenia. Funkcjonariusze sprawdzili również trzeźwość kierującej. Badania alkomatem wykazało w jej organizmie ponad 2,5 promila alkoholu – relacjonuje asp. sztab. Marcin Kunka, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.
Dodatkowo podczas kontroli dokumentów wyszło na jaw, że kobieta nie miała aktualnej polisy OC, a motorower, którym kierowała nie posiadał aktualnych badań technicznych.
— W wyniku tego zdarzenia 51-letnia mieszkanka gminy Lubichowo trafiła do szpitala w celu zdiagnozowania obrażeń ciała. Teraz kobieta odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności – dodaje przedstawiciel starogardzkich stróżów prawa.