Prawie każdego dnia policjanci w kraju odnotowują przypadki oszustw przy użyciu metody na tzw. Blika. Zasada działania przestępców w każdym przypadku jest bardzo podobna.
— W pierwszej kolejności oszuści przejmują hasła do portali społecznościowych. Robią to, podsyłając nam linka do informacji z ciekawym tytułem. Gdy w niego klikniemy, automatycznie przekierowuje nas na zhakowaną przez oszusta stronę, na której jesteśmy proszeni o podanie loginu i hasła do swojego konta na portalu społecznościowym. Jeżeli na tym etapie nie zachowamy ostrożności i wpiszemy dane niezbędne do zalogowania, zostaną one przejęte przez oszusta – informuje asp. sztab. Marcin Kunka, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.
Przejęty w ten sposób login i hasło, pozwalają przestępcom logować się na cudze profil na portalu społecznościowym, z którego rozsyłają prośby do wszystkich znajomych, prosząc o pilne przesłanie kodu Blik.
— Dlatego, aby nie stać się ofiarą oszusta, powinniśmy szczegółowo zweryfikować każdą prośbę dotyczącą przekazania numeru Blik. Najlepiej uczynić osobiście lub telefonicznie, kontaktując się ze znajomym, który zwraca się do nas z taką prośbą – radzi przedstawiciel starogardzkich stróżów prawa.
I podaje, co zrobić, kiedy nasze konto zostało przejęte przez przestępców.
— Najlepiej od razu zmienić hasło i powiadomić wszystkich znajomych o przejęciu naszego profilu przez oszustów. Należy również natychmiast poinformować swoich znajomych, aby w żadnym przypadku nie przesyłali do nas numeru Blik – informuje asp. sztab. Kunka.
