Prowadził samochód bezprawnie, oszukiwał, był poszukiwany listem gończym a na dodatek posiadał narkotyki. Serię zarzutów usłyszał mieszkaniec powiatu starogardzkiego, który wpadł w ręce tczewskich stróżów prawa podczas kontroli drogowej.
W czwartek 14 listopada przed godziną 21:00 tczewscy policjanci na ulicy Łąkowej zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę volkswagena. W trakcie sprawdzania danych kierowcy, mundurowi ustalili, że 23-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego jest poszukiwany listem gończym i obowiązuje go sądowy zakaz kierowania samochodami do 2020 roku.
Na tym nie koniec "niespodzianek".
— W trakcie kontroli osobistej kierowcy, funkcjonariusze w jego bieliźnie znaleźli narkotyki - poinformował asp. sztab. Dawid Krajewski, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Samochód 23-letniego kierowcy został odholowany na policyjny parking, a mężczyzna trafił do policyjnej celi. Śledczy dodatkowo ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma związek z dwoma oszustwami, do których doszło w zeszłym roku.
– Sprawca w tych przestępstwach oferował na aukcjach internetowych głośniki, a pokrzywdzeni pomimo wpłacenia pieniędzy na wskazane konto nigdy nie otrzymali zamówionego towaru - dodał przedstawiciel tczewskich stróżów prawa.
Ostatecznie śledczy przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie łącznie cztery zarzuty dotyczące dwóch oszustw, złamania zakazu sądowego oraz posiadania narkotyków. Tczewski sąd w tym miesiącu wydał za zatrzymanym mieszkańcem powiatu starogardzkiego list gończy za niezapłaconą grzywnę. 23-latek wpłacił zasądzoną karę 4 tys. złotych, czym uniknął odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd.
Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat więzienia.
