19.09.2019 10:00 2 RP/TTM
Na początku siedmiu, a obecnie 85 pracowników, którzy od 20 lat pomagają rodzinom w potrzebie. Za ich pracę i zaangażowanie podziękowano na jubileuszowej gali. Rozdano pamiątkowe „drzewka wdzięczności”, pokazano pamiątkowy film i wspominano 20 pięknych lat działalności.
Przez 20 lat funkcjonowania Powiatowego Centrum Pomocy rodzinie wiele się zmieniło. Zaczynano bez stałej siedziby i z siedmioma pracownikami. Na uroczystej gali pojawili się byli pracownicy, w tym także dyrektor placówki, która bardzo miło wspomina początki tej działalności.
– Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie zostało powołane uchwałą Rady Powiatu Wejherowskiego już w 1999 roku. Dziś świętujemy wielki jubileusz 20 lat jego działalności. Obecnie doszło wiele nowych działań, m.in. organizowanie pomocy rodzinnej. Cała ich gama jest bardzo szeroka, a są one finansowane z budżetu powiatu i Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Dziś wszystkim serdecznie gratuluję. Cieszę się, że Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie tak doskonale pracuje, bo to bardzo trudna praca, wymagająca dużego zaangażowania – mówi Gabriela Lisius, starosta wejherowski.
– To były bardzo trudne, ale i ważne dla mnie lata – wspomina Genowefa Małyszko, była dyrektor PCPR. – Dzięki wsparciu ówczesnego starosty wejherowskiego i Rady Powiatu Wejherowskiego, udało nam się tę działalność rozwinąć – dodaje.
Teraz wejherowskie PCPR prężnie działa i pomaga. Dwieście dwadzieścia rodzin zastępczych, w tym ponad 350 dzieci. Placówki opiekuńczo-wychowawcze, domy zastępcze i wiele innych inicjatyw – tym mogą się teraz pochwalić pracownicy i obecna dyrektor.
– Ten jubileusz dla mnie jest również ważny dlatego, że to moje 10 lat pracy na rzecz Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie – zaznacza Iwona Romanowska, dyrektor PCPR w Wejherowie. – W czasie takich wszystkich jubileuszy postanowiliśmy zebrać to, co się wydarzyło w jedno miejsce. Ludzi, wydarzenia i wszystkie emocje.
Ze wszystkich lat działalności powstał film, który ukazuje pierwsze lata, ale i to, z jak ciężką pracą na co dzień zmagają się pracownicy PCPR. Pojawiły się fragmenty wywiadów z tymi, którzy z PCPR-em są związani od początku. Nie zabrakło też humorystycznego akcentu. Aktorzy, a tym samym – pracownicy, przebrali się za superbohaterów, którymi z pewnością są na co dzień. Różnica polega jedynie na tym, że nie noszą peleryny do pracy.
–Naszym zadaniem jest zapewnienie pieczy zastępczej, czyli bezpiecznego miejsca dzieciom, którym rodzicie nie są go w stanie dać – tłumaczy dyrektor PCPR w Wejherowie. – To bardzo emocjonująca i ciężka praca.
Pomoc, jaką niesie PCPR, dotyczy również przemocy w rodzinie, a także wszystkich kryzysowych sytuacji.
–To bardzo ważne miejsce – dodaje Arkadiusz Kraszkiewicz, wiceprezydent Wejherowa. – Wiele rodzin, które przeżywają trudności, mają miejsce, gdzie udzielana jest im pomoc. To ich azyl – podsumowuje.