31.05.2025 10:00 0 MS/KPP w Chojnicach

Potrącenie 15-latka na hulajnodze. Kierująca nie ustąpiła pierwszeństwa

Zdjęcie: KPP w Chojnicach

Niemal tragicznie zakończyła się wieczorna przejażdżka 15-letniego chłopca, który jadąc hulajnogą elektryczną wpadł prosto pod nadjeżdżający samochód. Zabrakło dosłownie sekundy, by nie doszło do jeszcze większego dramatu.

Nieoznakowane przejście, boczna ulica i pojazd, który niespodziewanie pojawił się na torze jazdy. Kobieta kierująca toyotą, próbując włączyć się do ruchu, nie zauważyła młodego uczestnika ruchu. Chwilowy brak uwagi wystarczył, by doszło do wypadku – chłopak nie miał żadnych szans na reakcję.

Do zdarzenia doszło w czwartek 29 maja, około godziny 20:25, na ul. Chojnickiej w Chojniczkach. 15-latek został natychmiast przewieziony do szpitala z urazem kończyny dolnej. Jak potwierdzają lekarze, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale to nie umniejsza powagi sytuacji.

W trakcie dalszych czynności ustalono, że chłopiec nie miał karty rowerowej – dokumentu obowiązkowego dla osób w jego wieku korzystających z hulajnóg elektrycznych na drogach publicznych. W oczach prawa był więc osobą bez uprawnień. Z kolei 48-letniej kierującej zatrzymano prawo jazdy, a jej dalszy los zależy teraz od wyników prowadzonego postępowania.

Na miejscu wypadku przeprowadzono oględziny i zabezpieczono ślady – zderzenie pozostawiło wyraźne znaki na jezdni i w pamięci świadków. Trwa ustalanie szczegółowego przebiegu zdarzenia, którym zajmują się policjanci z Komendy Powiatowej w Chojnicach.

To nie jest odosobniony przypadek. W całej Polsce rośnie liczba wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. Młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z ryzyka, a dorośli kierowcy nie zawsze traktują ich jak pełnoprawnych uczestników ruchu. Brakuje edukacji, ostrożności, refleksu. Tym razem skończyło się "tylko" urazem – następnym razem ofiara może nie mieć tyle szczęścia.

Policja apeluje do rodziców aby rozmawiali z dziećmi. Bo czasem wystarczy jeden błąd, by życie zmieniło się nieodwracalnie.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.