21.02.2025 14:24 6 PM
Niespodziewana śmierć nadkomisarz Beaty Kurek poruszyła środowisko policyjne. 18 lutego odeszła w wieku 44 lat. Przez lata pełniła służbę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, gdzie jako zastępczyni naczelnika wydziału prewencji angażowała się w liczne inicjatywy społeczne, w tym działania na rzecz zapobiegania samobójstwom wśród dzieci i młodzieży. Informację o jej odejściu Pomorska Policja przekazała 20 lutego, publikując oficjalny nekrolog.
Pomorska Policja poinformowała o śmierci nadkomisarz Beaty Kurek, która mieszkała w Kaliskiej. Odeszła 18 lutego w wieku 44 lat. Wiadomo, że ostatnio chorowała na grypę.
Wieść o jej niespodziewanym odejściu pojawiła się w czwartek, 20 lutego, we wczesnych godzinach porannych. Na oficjalnym profilu Pomorskiej Policji w mediach społecznościowych opublikowano nekrolog, oddając hołd jej służbie i zaangażowaniu.
— Z wyrazami głębokiego współczucia rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom. Odeszłaś tak nagle, niespodziewanie - napisali pomorscy policjanci.
Beaty Kurek karierę w policji rozpoczynała w KPP Kartuzy. Potem pełniła funkcję zastępczyni naczelnika wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Od wielu lat była nauczycielką klas policyjnych II Liceum Ogólnokształcącego w Kartuzach.
Nadkom. Beata Kurek, pełniąc funkcję zastępcy naczelnika wydziału prewencji w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, aktywnie działała na rzecz zapobiegania samobójstwom wśród dzieci i młodzieży. Z jej inicjatywy powstał poruszający spot, który zwraca uwagę na wagę empatii i otwartości w rozmowie z osobami w kryzysie psychicznym. Kampania, zatytułowana "Kryzys niejedno ma oblicze. Zobacz, jak można mu zapobiec", miała na celu zwiększenie świadomości społecznej i zachęcenie do udzielania wsparcia potrzebującym.
Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie 22 lutego o godzinie 13:00 w kościele pw. św. Wojciecha w Kartuzach. Pochówek na cmentarzu Bilowo. Rodzina prosi zamiast kwiatów o przekazywanie datków na Kartuskie Hospicjum - Dom Nadziei. Puszki będzie można znaleźć przy kościele.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.