W krótkim czasie w Gniewie doszło do dwóch podobnych pożarów. Do jednego z nich doszło na ul. Lipowej, a ostatni wybuchł na ul. Krasickiego. Co je łączy?
O pierwszym pożarze informowaliśmy w pierwszych tygodniach września. Pożar wybuchł wtedy przy ul. Lipowej w Gniewie. Dwa zastępy straży zadysponowano do palących się pojemników na odzież używaną. Kilka dni temu doszło do podobnego incydentu, tym razem na ul. Krasickiego w tym mieście.
Zgłoszenie o pożarze pojemników na odzież używaną Polskiego Czerwonego Krzyża, wpłynęło do straży w piątek, 20 września o godz. 19:44.
Mieszkańcy są zaniepokojeni - to już drugie takie zdarzenie w ostatnim czasie.
– To akurat nie jest przypadek, to już drugi raz komuś widocznie zależy na tym żeby ich w tym miejscu nie było – pisze na Facebooku pan Dariusz.
– Komu to przeszkadza coś często palą się pojemniki z rzeczami – dodaje pani Barbara.
Przypomnijmy, wszystkie pojemniki są własnością Polskiego Czerwonego Krzyża – zostały kupione za symboliczną złotówkę. PCK gromadzi w nich tekstylia, a środki pozyskane ze sprzedaży zebranych ubrań, pościeli itp. przeznacza na obsługę projektów pomocowych i edukacyjnych oraz - jak podaje - bieżącą działalność statutową.
– Zbiórka tekstyliów to również wsparcie dla tych osób, które mają problem z utylizacją niepotrzebnych ubrań, butów itp. – tłumaczy Polski Czerwony Krzyż. – Nasz projekt wspiera krajową ekologię i pomaga utrzymać czystość w miastach i wsiach.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.