07.05.2024 13:30 0 MS/KPP w Tczewie

Nie zatrzymał się do kontroli. Tczewianin zebrał też inne wykroczenia

Zdjęcie: KPP w Tczewie

4 maja policjanci z Pelplina zatrzymali 36-latka, który zaczął uciekać na widok policjantów. Po zatrzymaniu i przeszukaniu okazało się, że "na koncie" ma całkiem sporą listę wykroczeń.

4 maja policjanci z Pelplina zatrzymali 36-latka, który zmusił funkcjonariuszy do pościgu, kierował samochodem, mając dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, miał pół promila alkoholu w organizmie, a w aucie chował amfetaminę i marihuanę. Tego samego dnia mężczyzna trafił do policyjnej celi, a wczoraj usłyszał zarzuty. O dalszym losie mieszkańca gminy Pelplin zadecyduje sąd.

W sobotę około godziny 20:00, policjanci z Komisariatu Policji w Pelplinie podczas patrolu zauważyli jadące BMW, którym kierował mieszkaniec gminy Pelplin znany funkcjonariuszom jako osoba mająca zakaz prowadzenia pojazdów. Stróże prawa przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania kierowcy, lecz mężczyzna je zlekceważył i zaczął uciekać.

Po pościgu policjanci podeszli do auta, które kierowca zatrzymał na parkingu między innymi pojazdami, a w środku zauważyli 36-latka leżącego na siedzeniu. Policyjne systemy potwierdziły, że kierujący ma dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych wydane przed sąd. Badanie alkomatem wykazało, że 36-latek miał pół promila alkoholu w organizmie.

Ponadto funkcjonariusze znaleźli w jego samochodzie narkotyki. Mężczyzna chował amfetaminę i marihuanę w materiałowym opakowaniu zamykanym na zamek błyskawiczny, które wciśnięte było w fotel kierowcy. 36-latek został zatrzymany i przewieziony do jednostki Policji, a następnie trafił do policyjnej celi. Wczoraj śledczy przedstawił mieszkańcowi gminy Pelplin łącznie 3 zarzuty. 36-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i niestosowanie się do orzeczonych środków karnych, a te przestępstwa zagrożone są karą do 5 lat więzienia oraz za posiadanie narkotyków, za co Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...