15.04.2024 14:00 0 MS/KPP w Starogardzie Gdańskim
**12 kwietnia starogardzcy kryminalni zatrzymali 31- letniego mieszkańca Kociewia, który spacerował po mieście ze znaczną ilością środków odurzających w plecaku. Mężczyzna działał w warunkach powrotu do przestępstwa i usłyszał już zarzuty, a miejscowy sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. **
Teraz mieszkańcowi Kociewia może grozić kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
W piątkowy wieczór starogardzcy policjanci, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, zdobyli informację o mężczyźnie, który spaceruje ulicami Starogardu i może mieć przy sobie środki odurzające. Około godz. 20:30 na ulicy Chojnickiej funkcjonariusze zauważyli 31-latka, który był im znany z wcześniejszych kontaktów służbowych.
Policjanci postanowili sprawdzić swoje wcześniejsze ustalenia. Legitymowany mężczyzna wykazywał wyraźne oznaki zdenerwowania. Jak się okazało, miał ku temu wyraźne powody. W plecaku, który posiadał, funkcjonariusze znaleźli zamknięty próżniowo worek foliowy z żółtą zbryloną substancją. Wewnątrz znajdowało się ponad 500 gramów amfetaminy.
Spacerujący ulicami miasta mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Śledczy przedstawili już zarzuty w tej sprawie. Wiadomo, że mężczyzna działał w warunkach powrotu do przestępstwa.
W niedzielę sąd zadecydował o zastosowaniu wobec zatrzymanego 31-latka tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających w warunkach recydywy grozić może kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że środki odurzające niosą ze sobą nie tylko poważne zagrożenia dla życia i zdrowia, ale za ich wytwarzanie, posiadanie oraz handel nimi grozi odpowiedzialność karna.
– Narkotyki to śmiertelna pułapka, która prawie zawsze zamyka drzwi do przyszłości. Nie ryzykujmy swojego zdrowia, wolności i szans na lepsze jutro. Już teraz mówmy stanowcze NIE dla narkotyków! - apelują policjanci
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.