09.02.2022 19:21 0 MW

Funkcjonariusz Przemysław Libera zatrzymał pijanego kierowcę passata. Jechał zygzakiem mając 2,5 promila

Fot. KPP Starogard Gdański

Policjant st. sierż. Przemysław Libera będąc na urlopie, zatrzymał pijanego kierowcę volkswagena. Kierowca jechał całą szerokością ulicy zygzakiem. Jak się okazało pijany 29-latek miał w wydychanym powietrzu jedyne 2,5 promila alkoholu.

Na drodze krajowej nr 22 doszło do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Mundurowy zauważył, że jadący przed nim kierowca volkswagena passata nie panował nad swoim autem i jechał zygzakiem całą szerokością drogi. Funkcjonariusz podjął interwencję i aby zmusić 29-latka do zatrzymania pojazdu, zaczął mrugać światłami drogowymi, włączając jednocześnie prawy kierunkowskaz.

Kierowca jadącego z przodu auta nieznacznie zwolnił, jednak kontynuował jazdę - opowiada o zdarzeniu asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. – Wówczas policjant wyprzedził jadące wężykiem auto i zaczął stopniowo zwalniać, zjeżdżając na pobocze. Wówczas kierowca passata zatrzymał się na poboczu drogi.

Gdy tylko kierowca otworzył drzwi, stróż prawa wyczuł od mężczyzny wyraźną woń alkoholu. Policjant, by przeprowadzić dalsze postępowanie, wylegitymował się przed kierowcą i poinformował go o przyczynie zatrzymania go do kontroli drogowej. Sierż. sztab. Libera nakazał wyłączyć silnik oraz poprosił o oddanie mu kluczyków. O zatrzymaniu do kontroli drogowej powiadomił dyżurnego starogardzkiej komendy, a ten skierował na miejsce funkcjonariuszy, którzy przejęli zatrzymanego kierowcę.

Stróże prawa zbadali 29-latka alkomatem i okazało się, ze w jego organizmie jest 2,5 promila alkoholu.
Policjanci uniemożliwili kierowcy kontynuowanie dalszej jazdy oraz zatrzymali prawo jazdy.

29-latek trafił do aresztu. Mężczyzna trafi do sądu, gdzie usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...