05.04.2021 07:31 0 raz

Lany poniedziałek, czyli na Kociewiu szmagustr

Zdjęcie ilustracyjne, źródło: pixabay.com

Lany Poniedziałek to polski zwyczaj wywodzący się ze starosłowiańskich obrzędów na cześć wiosny. Tradycja obchodzona jest w drugi dzień Świąt Wielkanocnych. Na Kociewiu "kawalerowie chłostali panny".

Dawna tradycja pogańska nakazywała wzajemne polewanie się wodą oraz smaganie gałązkami wierzby, co miało symbolizować rytualne oczyszczenie z wszelkich duchowych win (tzw. „śmigus”).

Idea Lanego Poniedziałku sprowadzała się zatem do odrodzenia i pożegnania czasu stagnacji. Natomiast „Dyngus” praktykę wręczania podarków wędrownym „dziadom”, którzy w zamian za to powstrzymywali się od psotnych uczynków względem odwiedzanych gospodarzy. Oba te zwyczaje trwale się połączyły.

Śmigus-dyngus przetrwał również w epoce chrześcijaństwa, utożsamiono go bowiem z tradycją Poniedziałku Wielkanocnego. Komponentem związanym ze świętami wielkanocnymi była praktyka wzajemnego obdarowywania się pisankami, która zabezpieczała przed nieprzyjemnym oblaniem.

"Na Kociewiu drugi dzień świąt zwany był szmagustrem. Polewanie się wodą nie było tu znane do pocz. XX w. Kawalerowie chłostali dziewczęta, najczęściej po nogach, moczonymi przez tydzień brzozowymi witkami bądź suszonymi gałązkami szakłaka albo jałowca. Śmigus albo tzw. wielkanocne tykanie było wśród młodzieży formą zalotów – im panna bardziej osmagana, tym większym cieszyła się powodzeniem. Dziewczęta miały prawo do dyngusa, czyli wykupienia się od dalszej chłosty podarowaniem zalotnikom jajka. Niegdyś na Kociewiu wtorek również był dniem świątecznym. Wtedy panny miały okazję odwdzięczyć się kawalerom za wcześniejsze wysmaganie" - czytamy na pomorskie.eu.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...