Nową, pełnomorską jednostkę patrolową otrzyma Morski Oddział Straży Granicznej. Umowa w sprawie jej budowy została podpisana w piątek (2 października). Jej koszt wyniesie 111 milionów złotych, z czego 90 procent środków uzyskano z Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Budową pełnomorskiej jednostki patrolowej zajmie się francuska stocznia, która wygrała przetarg. Partnerami w budowie patrolowca są także firmy z Trójmiasta. Patrolowiec ma służyć w ochronie zewnętrznych morskich granic Unii Europejskiej, głównie na akwenach Morza Bałtyckiego i Śródziemnego.
– Patrolowiec przeznaczony będzie do udziału w połączonych wielozadaniowych operacjach morskich koordynowanych przez Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej, w tym do ujawniania prób przekroczenia morskich granic UE wbrew przepisom, przeciwdziałania nielegalnej migracji oraz transportowania przez morskie granice odpadów i szkodliwych substancji chemicznych, środków odurzających i substancji psychotropowych, materiałów niebezpiecznych, broni, amunicji i materiałów wybuchowych oraz towarów objętych podatkiem akcyzowym bez wymaganych zezwoleń – czytamy na stronie Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wśród zadań jednostki będzie m.in. uczestnictwo w akcjach ratowniczych, usuwanie zanieczyszczeń środowiska morskiego, jak i nadzór nad obszarami morskimi i kontrolowania przestrzegania przepisów przez statki.
Nowa jednostka będzie miała około 69,9 metrów długości, zanurzenie kadłuba około 3,2 metry, a szerokość około 11,5 metra. Jak czytamy na stronie MOSG, na pokładzie zmieścić ma się 35 osób, w tym 20 członków załogi stałej. Na jej wyposażeniu znajdować będą się także dwie łodzie typu RIB służące do ratowania rozbitków, dlatego w części rufowej pokładu będzie miejsce na tymczasowe umieszczenie aż 250 osób w czasie do 24 godzin.
– Autonomiczność jednostki wyniesie minimum 12 dni z 35 osobami. Prędkość maksymalną określono na 19 węzłów, zasięg na minimum 2600 Mm przy prędkości ekonomicznej 9 węzłów. Jednostka będzie wyposażona w dwa kontenery 20-stopowe z odpowiednimi do realizacji zadań ratowniczych. Zostaną również zamontowane dwie armatki wodne z możliwością podania strumienia wody na odległość minimum 50 metrów w celu wsparcia akcji gaśniczych – informuje MOSG.
Pełnomorska jednostka zostanie wyposażona w hydrauliczny dźwig pokładowy przeznaczony do załadunku kontenerów, system tłumienia przechyłów oraz napęd spalinowo – elektryczny.
– Napęd główny jednostki będą stanowiły silniki elektryczne napędzające pędniki śrubowe o stałym skoku osadzone na obrotowych kolumnach (azymutalne). W celu poprawienia własności manewrowych na dziobie zamontowany zostanie pędnik strumieniowy (ster strumieniowy) – czytamy na MOSG.
Zakończenie budowy planowane jest na listopad 2022 roku. Łączny koszt wyniesie 111 milionów złotych. 90 procent tej kwoty pochodzi z unijnego dofinansowania, a resztę środków pokryje budżet państwa.
