27.07.2020 12:50 2 rp/Facebook
Po otrzymaniu dodatniego wyniku testu na SARS-CoV-2 przez jednego z siatkarzy Trefla Gdańsk w piątek (24 lipca), decyzją Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, wszystkie zajęcia zaplanowane na dni 24-27 lipca w Ergo Arenie i na terenach zewnętrznych wokół obiektu zostały odwołane. Tymczasem niedzielę (26 lipca) kolejny siatkarz otrzymał pozytywny wynik na koronawirusa.
„Drodzy Kibice, jeden z zawodników drużyny otrzymał dodatni wynik testu na SARS-CoV-2. Z uwagi na dobro osobiste siatkarza nie podajemy do wiadomości publicznej jego danych osobowych. Cała drużyna, sztab szkoleniowy oraz wszyscy pracownicy klubu poddali się samoizolacji i czekają na dalsze zalecenia i kontakt z sanepidu.” – taki komunikat podał zespół Trefl Gdańsk jeszcze przed weekendem, w piątek (24 lipca).
Niestety, w niedzielę (26 lipca) zespół otrzymał informację o drugim dodatnim wyniku testu wśród zawodników.
Tak jak w przypadku pierwszego zawodnika – ze względu na ochronę danych osobowych i dobro osobiste siatkarza – klub nie podaje do wiadomości publicznej jego danych osobowych. U zawodnika, który na badanie był skierowany szybciej niż większość graczy, w piątek pojawiła się gorączka. Większość siatkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego badania przejdzie w poniedziałek i wtorek (27-28 lipca), ponieważ sanepid przy ustalaniu terminu testu bierze pod uwagę ostatni kontakt z zakażoną osobą oraz okres inkubacji wirusa. Pierwszy zakażony zawodnik ostatni raz na treningu w ERGO ARENIE był w poniedziałek.
– Specyfika dyscypliny i treningów w siatkówce powoduje, że po pierwszym dodatnim wyniku testu na SARS-CoV-2, mimo wprowadzonego reżimu sanitarnego, liczyliśmy się z prawdopodobieństwem kolejnej takiej informacji. Jednocześnie cieszymy się, że u jednego ze współpracowników klubu, który także miał kontakt z siatkarzami, test dał wynik ujemny. Mamy nadzieję, że takie będą przeważać wraz z kolejnymi badaniami. Cały czas ściśle współpracujemy z inspekcją sanitarną i bezwzględnie przestrzegamy wydanych zaleceń – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Kłopotliwy w sprawie jest jeszcze jeden wątek. Otóż 17 lipca doszło do spotkania fanów z siatkarzami. Klub zapewnia, że wszystko odbyło się zgodnie ze standardami sanitarnymi, a zakażony gracz przebywał blisko fanów jedynie podczas rozdawania autografów.
– Mimo wszystko apelujemy do osób, które uczestniczyły w wydarzeniu o obserwowanie swojego stanu zdrowia i w przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów SARS-CoV-2 (podwyższona temperatura, duszności, kaszel, utrata smaku i węchu, bóle kostno-stawowe i mięśniowe) o niezwłoczne zgłaszanie się mailowo lub telefonicznie do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku – czytamy w komunikacie drużyny.