15.06.2020 15:45 0 raz
Starogardzcy policjanci zatrzymali złodzieja, który dokonał serii włamań na jednym z miejscowych osiedli mieszkaniowych. Zrabował sprzęt warty w sumie ponad 10 tysięcy złotych. Na proces poczeka w areszcie.
Pod koniec maja policjanci ze Starogardu Gdańskiego zaczęli otrzymywać zgłoszenia w sprawie licznych włamań do piwnic. Do wszystkich zdarzeń dochodziło głównie w rejonie jednego ze starogardzkich osiedli. Sprawą zajęli się miejscowi kryminalni.
— We wszystkich zgłoszonych przypadkach metoda działania sprawcy była identyczna, co pozwoliło na stwierdzenie, że odnotowane przestępstwa mogą być popełniane przez tę samą osobę – relacjonuje asp. sztab. Marcin Kunka, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. - Szczegółowa analiza zabezpieczonych dowodów, ustalenia oraz praca operacyjna funkcjonariuszy pozwoliły na ustalenie personaliów podejrzanego.
Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Starogardu Gdańskiego. Mężczyzna został zatrzymany gdy spacerował jedną z ulic w pobliżu okradanego osiedla. Podejrzany został doprowadzony do komendy i osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Śledczy przedstawili mu 9 zarzutów dotyczących włamań.
— Z przeprowadzonych do tej pory ustaleń policji wynika, że sprawca włamywał się do pomieszczeń piwnicznych w ciągu dnia. Podejrzany zabierał przedmioty, które według niego mogły stanowić jakąś wartość. Wstępne straty spowodowane jego działalnością oszacowane zostały na kwotę ponad 10 tysięcy złotych – dodał przedstawiciel starogardzkich stróżów prawa.
Teraz najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie śledczym, gdzie będzie oczekiwał na dalsze decyzje sądu. Za włamanie grozi do 10 lat więzienia.