27.05.2020 14:25 6 mike
Pomorscy terytorialsi to już około tysiąc żołnierzy, którzy aktywnie niosą pomoc na rzecz lokalnej społeczności. I choć 7. Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej istnieje już ponad dwa lata, nadal nie ma sztandaru. Każdy, kto chciałby wziąć udział w jego ufundowaniu, może przyłączyć się do społecznej zbiórki środków na ten cel.
Służba pod sztandarem to powód do dumy dla każdego żołnierza, który powinien go bronić i strzec. Taki jest element wojskowej tradycji, która trwa od pokoleń. Na razie pomorscy terytorialsi składają przysięgę na inne sztandary, ale chcą mieć swój własny.
– Każdy żołnierz wie, jak ważnym elementem historycznej świadomości jest ten – powiewający podczas wypowiadania słów roty – proporzec. Sztandar jest znakiem najwyższych wartości jednostki wojskowej – zaznacza Maciej Szalbierz z 7. PBOT.
Jak ostatnio informowaliśmy, pomorscy terytorialsi uczestniczą w operacji „Odporna Wiosna”, zakładającej aktywny udział mundurowych we wszelkich akcjach, w celu pomocy społeczeństwu i przeciwdziałania panedmii COVID-19. W miniony piątek (22 maja) kolejnych 14 ochotników zasiliło ich szeregi.
Mat. pras. 7. PBOT
Wedle tradycji, fundatorem sztandaru danej jednostki jest lokalne społeczeństwo. Później proporzec jest przekazywany podczas uroczystości z ceremoniałem wojskowym. Aby spełnić marzenie pomorskich terytorialsów o własnym sztandarze, uruchomiono społeczną zbiórkę środków na ten cel. Każdy może się przyłączyć do jego realizacji, wpłacając dowolną kwotę na numer konta: 52 1020 1811 0000 0102 0364 2519.