Wypił alkohol, wsiadł za kierownicę samochodu, pojechał i... trafił w inny samochód. Tczewscy stróże prawa zatrzymali pijanego Ukraińca na jednej ze stacji benzynowych.
W niedzielę 23 lutego przed godziną 12:00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który miał uszkodzić drzwi od samochodu na jednej ze stacji paliw.
— Wysłani na miejsce funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego ustalili, że 34-letni kierowca fiata podczas wysiadania ze swojego samochodu, uszkodził drzwi od stojącego obok peugeota. Podczas rozmowy z 34-letnim obywatelem Ukrainy policjanci wyraźnie wyczuli od niego silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - relacjonuje asp. sztab. Dawid Krajewski, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do policyjnego aresztu, a fiat trafił na policyjny parking. Stróże prawa zatrzymali nietrzeźwemu kierowcy prawo jazdy.
— Po wytrzeźwieniu 34-latka śledczy przedstawili zarzuty dotyczące kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kierowca pożegna się na trzy lata z prawem jazdy oraz czeka go dotkliwa kara finansowa. O ostatecznym wymiarze kary zdecyduje sąd - dodał przedstawiciel tczewskich policjantów.