21.01.2020 12:40 0 Natalia Mamczura/PG Gdańsk

Wyłudzali mieszkania warte 10 mln zł. Sprawa 'mafii mieszkaniowej' trafi na wokandę

Fot. KWP Gdańsk/archiwum

Prokuratura Regionalna w Gdańsku wniosła akt oskarżenia w sprawie tzw. mafii mieszkaniowej z Trójmiasta. Oskarżonym zarzucono 81 przestępstw popełnionych na szkodę 50 osób. Grozi im do 15 lat więzienia.

W 2016 roku ruszyło śledztwo w sprawie tak zwanej mafii mieszkaniowej, której członkowie wyłudzili nieruchomości warte około 10 milionów złotych. Oskarżonych zostało siedem osób działających w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Zajmowali się oni wyłudzaniem nieruchomości od osób znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, w zamian za lichwiarskie pożyczki. Wśród oskarżonych są notariusze, którzy do umów wprowadzali niekorzystne dla pokrzywdzonych zapisy, ułatwiające przejęcie mieszkań i domów bez drogi sądowej.

Pokrzywdzeni to osoby pozostające w trudnej sytuacji zdrowotnej i rodzinnej, którzy już w momencie zaciągania pożyczki nie byli w stanie jej spłacać. Mieli zadłużone nieruchomości i niespłacone kredyty, a wobec wielu z nich toczyły się postępowania komornicze. Pożyczki, które zaciągali u oskarżonych, były oprocentowane na minimum 15 procent w skali roku i zabezpieczone zastawem na nieruchomości. W praktyce oznaczało to, że do czasu zwrotu całej kwoty, wraz z odsetkami, własność mienia przechodziła na oszustów udzielających pożyczkę. W każdej umowie ukryty był zapis o możliwości wymeldowania domowników bez ich wiedzy, a pokrzywdzeni bardzo często otrzymywali znacznie mniejsze kwoty niż zostało to zapisane w umowie. Egzekucja należności z reguły oznaczała nękanie pożyczkobiorców, a także zakwaterowanie w zajmowanym przez nich domu lub mieszkaniu obcych osób, które celowo niszczyły lokal.

Na podstawie zabezpieczonych dokumentów i przesłuchań pokrzywdzonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenia i oszustwa oskarżono Andrzeja K., Agnieszkę K., Michała H. i Krzysztofa B. Trzech trójmiejskich notariuszy oskarżono o 19 przestępstw, w tym niedopełnienie obowiązków i doprowadzanie pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzania mieniem, za co grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Ponadto Andrzeja K. oskarżono między innymi o pranie pieniędzy i uszczuplenie należności Skarbu Państwa na kwotę około 90 tysięcy złotych.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...