10.01.2020 07:41 0 raz

Nie udało się uratować życia mężczyzny, który ucierpiał w wypadku

fot. KWP Gdańsk

Uderzenie było tak silne, że pasażer wypadł z auta. Do tragicznego wypadku doszło na terenie powiatu starogardzkiego. Niestety, jedna osoba poniosła śmierć.

W środę 8 stycznia po godzinie 22:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 22 w miejscowości Miradowo. Na miejsce natychmiast udali się policjanci z posterunku w Kaliskach, funkcjonariusze starogardzkiej drogówki oraz technik kryminalistyki.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu mundurowych, do tego tragicznego zdarzenia doszło, gdy kierowca osobowego volkswagena, jadąc w kierunku Starogardu Gdańskiego, z nieustalonej przyczyny zjechał na lewe pobocze drogi, gdzie uderzył w ceglane ogrodzenie, znak drogowy oraz słup telefoniczny - relacjonują pomorscy policjanci.

Następnie auto odrzucone zostało na środek pasa drogowego. Siła uderzenia była na tyle duża, że pasażer wypadł z pojazdu na jezdnię, gdzie został potrącony przez jadące w przeciwnym kierunku audi. Na domiar złego po chwili w stojącego na środku drogi passata uderzyła jadąca od strony Starogardu Gdańskiego toyota yaris.

W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafił 23-letni kierowca oraz 26-letni pasażer volkswagena. Od hospitalizowanych osób pobrana została krew w celu przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu lub środków odurzających. Badanie alkomatem wykazało, że osoby kierujące audi i passatem były trzeźwe. Niestety obrażenia, jakich doznał 26-letni pasażer passata, okazały się śmiertelne. Mimo udzielonej pomocy mężczyzna zmarł w szpitalu - czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

W miejscu, gdzie doszło do wypadku droga była całkowicie zablokowana. Funkcjonariusze zorganizowali objazdy. Rozbite pojazdy zostały zabezpieczone na parkingu strzeżonym, a policjanci zatrzymali ich dowody rejestracyjne.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...