04.10.2019 08:50 20 mike/KWP Gdańsk
Skupowali masowo leki z aptek, a następnie sprzedawali je po zawyżonych cenach za granicę. Dzięki połączonemu działaniu służb – policji, Urzędu Celno-Skarbowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Inspekcji Farmaceutycznej, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku – udało się rozbić 16-osobową tzw. mafię lekową. Zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.
W 2019 roku wielokrotnie można było usłyszeć o problemach z dostępnością leków w całej Polsce. Pomijając problemy z systemem dystrybucji medykamentów, służby podejrzewały, że jedną z przyczyn może być tzw. odwrócony łańcuch dystrybucji. Polega on na masowym skupowaniu z aptek leków, które są trudno dostępne i drogie za granicą, a następnie – na ich nielegalnym eksporcie. W czwartek (3 października) policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku poinformowali o rozbiciu grupy trudniącej się tym procederem. Jak informują funkcjonariusze, czynności zmierzające do jej rozbicia trwały już od dłuższego czasu.
– Sprawcy w ramach tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji, na podstawie fałszywych dokumentów zapotrzebowania, skupowali z aptek deficytowe leki, głównie ratujące życie, a następnie po zawyżonych cenach sprzedawali je m.in. za granicę. Działalność przestępców dotyczyła m.in. leków poprzeszczepowych, stosowanych w leczeniu onkologicznym, przeciwzakrzepowych i kardiologicznych, w tym leków znajdujących się w wykazie Ministerstwa Zdrowia jako zagrożone brakiem dostępności w Polsce. Poprzez działanie grupy na polskim rynku powstawał deficyt leków ratujących życie pacjentów – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.
W toku śledztwa ustalono, że pozyskanie ogromnych ilości leków było możliwe dzięki współpracy z wieloma aptekami, przychodniami, w tym również fikcyjnymi placówkami, oraz lekarzami. Policjanci, agenci ABW, funkcjonariusze KAS i przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia zabezpieczyli liczne dowody przestępstwa w kilku mieszkaniach i aptekach na terenie Trójmiasta, Warszawy i Włocławka. Łącznie zatrzymany 16 osób, zabezpieczono około 1900 opakowań leków oraz dokumentację finansowo-księgową i sprzęt elektroniczny. Tylko w Trójmieście w działaniach uczestniczyło 200 funkcjonariuszy. W całym kraju przeszukano łącznie ponad 30 miejsc.
Trudno oszacować, ile pieniędzy na nielegalnym procederze mogła zarobić grupa. Wrażenie może robić jednak zabezpieczone mienie. Na kontach zablokowano m.in. środki pieniężne o wartości około 10,5 miliona złotych, a także luksusowe samochody i biżuterię o łącznej wartości 800 tysięcy złotych oraz ponad pół miniona złotych w gotówce.
– Zatrzymane osoby podejrzewane są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nakłanianie do składania fałszywych zeznań oraz sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu środków farmaceutycznych nieodpowiadających warunkom jakości, przechowywanych w jednym z gdyńskich magazynów, nieobjętym zezwoleniem na obrót hurtowy produktami leczniczymi. Za tego typu przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności – podsumowują funkcjonariusze z Gdańska.