17.08.2025 10:15 0 MS
Gwara kociewska zaliczana jest do dialektu wielkopolskiego, choć wyróżniają ją liczne wpływy – mazowieckie, chełmińsko-dobrzyńskie, kujawskie, a także kaszubskie na północnym zachodzie. Współcześnie uznaje się ją za jeden z najbardziej nowatorskich dialektów kontynentalnych Pomorza Gdańskiego. Choć nie odbiega znacząco od literackiego języka polskiego, nosi w sobie unikatowe cechy fonetyczne i słownikowe, które czynią ją istotnym elementem dziedzictwa Kociewia.
Badacze wyróżniają trzy główne grupy gwary kociewskiej:
południową – obejmującą m.in. powiat świecki, gdzie występuje wymowa nosowa typu: gęś → ganś, wąż → wónż,
środkową – charakterystyczną dla obszarów nad Wierzycą i okolic Starogardu Gdańskiego, z całkowitym zanikiem nosowości (gęś → gaś, wąż → wóż),
północną – pomiędzy Tczewem a Skarszewami, z wymową typu gynś.
Taki podział wprowadził już na początku XX w. językoznawca Kazimierz Nitsch, a badania kontynuowali m.in. ks. Bernard Sychta czy prof. Maria Pająkowska-Kęsik.
Najważniejsze wyróżniki gwary to:
brak mazurzenia,
zanik nosowości (ę → a/an/om, ą → ó/ón – np. śpiąca → spsionca),
charakterystyczne formy gramatyczne, np. czas przeszły z końcówką –óm (robiłóm zamiast robiłem),
tworzenie liczby mnogiej przez –eli (speli zamiast spali).
Gwara jest więc bardzo bliska polszczyźnie ogólnej, ale posiada swój własny rytm i koloryt.
Choć leksyka nie odbiega radykalnie od języka literackiego, znajdziemy w niej germanizmy (bana – pociąg, faterland – ojczyzna) oraz lokalne formy. Oto przykłady:
sapka – zadyszka
chlapsie – pada
gzuby – dzieci
bulwy – ziemniaki
kele – obok
sztyry – cztery
łobzorgować – załatwić, uzbierać
psiachóder – piasek
arbata – herbata
baki – policzki
chwatko – szybko
wyro – łóżko
fejn – ładnie
pogawandzić – porozmawiać
buksy – spodnie
glómza – twaróg
lorbas – silny chłopak
rajby – randka
zelga – odwilż
Słownictwo to nadaje mowie Kociewiaków charakterystyczny, swojski ton.
Od pierwszych zapisów Nitscha po monumentalne dzieło ks. Sychty, gwara kociewska była dokumentowana i analizowana. Dziś obecna jest w literaturze („Bajki kociewskie”), mediach lokalnych i edukacji regionalnej. Dzieci uczą się słówek na lekcjach, a w rozmowach starszych wciąż można usłyszeć zdania: „Pamniantum eszcze ździebko…”.
Choć gwara nie ma takiego prestiżu jak kaszubski, wciąż stanowi ważną część tożsamości mieszkańców regionu. Coraz większe zainteresowanie lokalnością sprawia, że ma szansę przetrwać i nadal wzbogacać kulturę Pomorza.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.