23.03.2022 16:00 0 MW
To była chwila i ogień zajął całe poddasze. Zniszczone zostały meble i elektryka. Dach jest cały spalony i wymaga pilnego remontu. Trwa zbiórka na jego remont. Drodzy Czytelnicy liczy się każdą złotówka.
Rodzina Państwa Lamkiewicz, u których 15 marca ok. godz. 19 wybuch pożar poddasza przy ulicy Pomira 7 w Tczewie. Pożar zajął cały dach i pokoje. Ocalały kuchnia i łazienka.
Przyczyna pożaru nie jest znana. Komisja nadal pracuje nad jej ustaleniem.
— Drodzy Państwo w mieszkaniu moim i mojej dziewięcioletniej córki doszło do pożaru - mówi Pani Bogumiła Lamkiewicz. — Spłonęło całe poddasze, wnętrze mieszkania równie jest zniszczone. Konieczny jest remont. Straty są bardzo duże… Na tyle duże, że mnie samej nie jest stać na powrót do życia, które ja i moje dziecko miałyśmy przed wybuchem ognia w naszym miejscu zamieszkania. Dlatego zostałam zmuszona przez los do utworzenia zbiórki i proszenia Was o wsparcie finansowe. Każda pomoc jest dla nas bezcenna! Dziękujemy!
Budynek pochodzi z 1904 roku. Koszty ekspertyzy są bardzo wysokie. W Tczewie jest to co najmniej 3 tysiące złotych, a nierzadko i 10 tysięcy złotych. Rodziny nikt stać na tak duży wydatek. Budynek jest ubezpieczony.
Aktualnie Pani Bogusia wraz z córką mieszka kątem u znajomych. Marzą by, jak najszybciej wrócić do swojego domu. Czym szybciej uda się, zebrać pieniądze,tym szybciej uda się tego dokonać.
Link do zbiórki publikujemy poniżej: www.szczytnycel.pl