27.05.2021 14:02 0 NW/UM w Starogardzie Gdańskim
Połamane poręcze, ławki czy balustrady na których często pojawiają się wulgarne napisy – o taki widok w Starogardzie Gdańskim nie trudno. Akty wandalizmu w mieście obserwowane są notorycznie. – To bardzo nieprzyjemny, a przede wszystkim przykry widok, który przynosi ujmę i wstyd mieszkańcom Starogardu – mówi prezydent miasta.
– Szanowni Mieszkańcy Starogardu Gdańskiego oraz nasi Goście, po raz kolejny stanowczo apeluję o to, byśmy szanowali wspólne dobro. Wszystko, co robimy, tworzone jest z myślą o Was. Zapewniam, że pracownicy Urzędu Miasta oraz wszystkich miejskich służb dokładają wszelkich starań, by nam wszystkim żyło się tutaj jak najlepiej. Inwestujemy w tereny rekreacyjne, tworzymy atrakcyjne miejsca wypoczynku, abyście spędzając wolny czas w mieście nie mogli się nudzić. - apeluje Janusz Stankowiak, prezydent Starogardu.
Mimo to w mieście akty wandalizmów są na porządku dziennym. Połamane ławki, popisane obiekty, niszczone latarnie – głównie w okolicach alei Wojska Polskiego to widok, który możemy zaobserwować podczas spaceru.
– Niedawno zniszczona została podstawa fontanny w Parku Miejskim. Uszkodzono głośniki oraz oświetlenie tężni i mostu. Tereny rekreacyjno-wypoczynkowe szpecone są odpadami wyrzucanymi wszędzie, tylko nie do przeznaczonych do tego celu koszy na śmieci. Najgorzej wygląda pod tym względem szlak spacerowy doliną Wierzycy - komentuje zastępca prezydenta miasta Tadeusz Błędzki.
Fot. UM w Starogardzie Gdańskim
Całodobowy monitoring prowadzi straż miejska, co pozwala przeciwstawiać się wandalom niszczącym elewacje budynków, wiaty czy przystanki autobusowe. Jednak nie są w stanie dotrzeć do każdego miejsca, w którym wandale grasują.
– *Sam monitoring, choćby najbardziej rozbudowany, jednak nie wystarczy. Potrzebna jest reakcja, dlatego zwracamy się do starogardzian, aby w przypadku, gdy zauważą akt wandalizmu informowali o tym Straż Miejską lub policję. Bez czujności wszystkich nie uda się skutecznie ukrócić tego okropnego procederu – dodaje wiceprezydent Tadeusz Błędzki.
A prezydent Stankowiak dodaje:
– Nie psujcie piękna i niepowtarzalnego uroku miejsca, w którym żyjecie! Szkodzicie przecież przede wszystkim sobie! Nie rozumiem takiego zachowania i przypominam, że wobec sprawców tego typu wykroczeń wyciągane będą surowe konsekwencje.
Fot. UM w Starogardzie Gdańskim
Każdy mieszkaniec może anonimowo zadzwonić pod numer alarmowy Straży Miejskiej – 986 i zgłosić zdarzenie związane z niszczeniem mienia publicznego.