Tczewianie nie zawiedli. Pierwsze nakrętki z miejscowych "skarbonek" zostały przekazane potrzebującym. Dzięki mieszkańcom miasta pomoc dotrze do dzieci potrzebujących rehabilitacji.
W poniedziałek (8 lutego) przekazane zostały pierwsze nakrętki zebrane w sercach-skarbonkach ustawionych w Tczewie. Uzyskane z ich sprzedaży przeznaczone zostaną na rehabilitację małych tczewian.
— Oba wnioski dotyczą pomocy dla mieszkańców Tczewa: jeden dla chłopca chorującego na porażenie mózgowe - środki z zebranych nakrętek zostaną przeznaczone na dalszą rehabilitację dziecka. Drugi wniosek dotyczy półtorarocznej dziewczynki należącej do Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą” . Dziecko urodziło się z rozszczepem kręgosłupa oraz przepukliną oponowo-rdzeniową i wodogłowiem. Środki ze sprzedaży nakrętek mają zostać przeznaczone na rehabilitację i zakup sprzętu — wyjaśniają tczewscy urzędnicy.
Przypomnijmy, w Tczewie jest pięć skarbonek na nakrętki – przed Urzędem Miejskim, obok apteki przy ul. Czyżykowskiej, na Os. Garnuszewskiego (obok Szkoły Podstawowej nr 11) oraz dwie na Suchostrzygach – w rejonie skweru przy fontannie oraz przy pasażu między SP 4 a ul. Żwirki.
Po każdorazowym zebraniu 200 kg nakrętek, rotacyjnie Zakład Usług Komunalnych przekaże zebrane nakrętki poszczególnym uczestnikom akcji, zgłoszonym do urzędu miejskiego. Każdy uczestnik akcji zobowiązuje się do odbioru nakrętek własnym transportem.