15.03.2020 13:09 9 NW
Oszuści wykorzystują niewiedzę i próbują wykorzystać epidemię koronawirusa dla własnych korzyści materialnych. Osoby korzystające z usług takich banków jak Santander czy PKO Bank Polski otrzymują wiadomości SMS, z których wynika, że znaczna część środków z ich konta musi zostać przekazana do rezerw krajowych Narodowego Banku Polskiego. Inni zaś otrzymują fałszywe wiadomości od „Ministerstwa Zdrowia”.
Niedawno pisaliśmy o oszustach, którzy m.in. przez Internet oferują sprzedaż amuletów czy cudownych herbatek, które mają rzekomo uchronić przez zachorowaniem – więcej na ten temat można przeczytać w tym artykule. Teraz złodzieje znaleźli nowe sposoby na to, jak wykorzystać pandemię do wzbogacenia się.
Bank PKO BP czy Santander na swoich profilach społecznościowych zamieścili komunikat, w którym ostrzegają swoich klientów przed fałszywymi SMS-ami. Banki ostrzegają, by nie wchodzić w linki podawane w treści wiadomości i od razu je usuwać – w przeciwnym razie możemy zostać pozbawieni swoich środków.
Do przypadkowych osób masowo wysyłane są SMS-y, które informują, że przyjęta została specjalna ustawa, zakładająca przekazanie pieniędzy z osobistych rachunków do rezerw Narodowego Banku Polskiego. Oszuści instruują, że aby móc zatrzymać tysiąc złotych i nie zostać bez oszczędności, należy wejść w link zawarty w treści wiadomości. Ten prowadzi do fałszywej strony logowania na rachunek, a logując się na konto przekazujemy wszystkie dane złodziejom.
Źródło: Bank PKO BP
❗️PRZEKAŻCIE DALEJ I OSTRZEŻCIE ZNAJOMYCH❗️
— PKO Bank Polski (@PKOBP) March 13, 2020
????Oszuści rozsyłają wiadomości SMS i nakłaniają do zalogowania się na fałszywych stronach. Nie klikajcie w przesłane linki! #koronawiruspolska pic.twitter.com/vy2Ynt8jmF
Santander przypomina, że bank nigdy nie prosi o logowanie się do bankowości internetowej poprzez wysyłanie linków w wiadomości SMS lub e-mail. Jednocześnie podkreśla, że bankowe strony do logowania to: centrum24.pl oraz ibiznes24.pl.
Podobne ostrzeżenia na swoich profilach na Facebooku zamieścił również mBank oraz BNP Paribas Bank. Jeśli jednak klikniemy w podany link, natychmiast powinniśmy skontaktować się z naszą placówką bankową, w celu zapobiegnięcia kradzieży.
Kolejnym sposobem przestępców na wyłudzenie pieniędzy jest wysyłanie do przypadkowych osób wiadomości sms, z której wynika, że każdemu obywatelowi od Ministerstwa Zdrowia przysługuje w związku z epidemią koronawirusa, wsparcie żywieniowe.
Ministerstwo Zdrowia apeluje, że nie rozsyłają żadnych wiadomości, dotyczących wsparcia żywieniowego w związku z koronawirusem.
Źródło:zaufanatrzeciastrona.pl
W treści zawarty jest link, który prowadzi do strony, łudząco podobnej do Ministerstwa Zdrowia. Na stronie widnieje lista rzeczy jakie przysługują na jedną osobę, informuje zaufanatrzeciastrona.pl
– 20 l wody
– 3,5 kg zbóż, produktów zbożowych, chleba, ziemniaków, makaronu i ryżu
– 2,5 kg owoców w puszkach lub słoikach i orzechów
– 4 kg suchych roślin strączkowych i warzyw w puszkach lub słoikach
– 2,6 kg mleka i produktów mlecznych
– 1,5 kg mięsa, ryb i jajek, ewentualnie jajek w proszku (świeże jajka mają trwałość kilka dni, proszek kilka lat)
– 0,4 kg tłuszczu i olejów
Ofiara proszona jest o potwierdzenie danych osobowych przez profil zaufany, a próba logowania prowadzi do tego, że oszustom oddane zostają wszystkie dane, potrzebne do pobrania środków z konta.
Coraz częściej do ludzi rozsyłane zostają także wiadomości informujące, że Ministerstwo Zdrowia planuje masowe szczepienia w związku z koronawirusem. Ministerstwo zaprzecza i ostrzega, by nie ufać tego typu wiadomością.
zdjęcie ilustracyjne
Zaznaczamy, że wszystkie informacje dotyczące bieżących działań zamieszczane są na oficjalnych stronach Ministerstwa Zdrowia oraz Kancelarii Premiera. Nie są wysyłane żadne prywatne wiadomości z informacjami.