Sprawa nie jest łatwa. Ponad półtorej godziny trwały rozmowy władz Starogardu Gdańskiego z miejscowymi kupcami pracującymi na miejskim targowisku. W efekcie będzie konieczne przygotowanie kolejnej, trzeciej już koncepcji modernizacji targowicy.
Starogardzkie targowisko wymaga modernizacji, m.in. budowy zadaszenia. Wedle władz miasta ma to służyć polepszeniu estetyki tego miejsca i "likwidacji nieładu przestrzennego".
— Chcemy w tym roku wykonać projekt i uzyskać pozwolenie na budowę – powiedział prezydent Janusz Stankowiak. – Budowę zadaszenia rozpoczęlibyśmy w 2021 roku. Realizowalibyśmy ją w taki sposób, aby jak najmniej ingerowała w handel, który się w tym miejscu odbywa – dodał prezydent.
Przedstawiono dwie koncepcje zadaszenia targowiska. Pierwszy wariant dotyczył zadaszenia częściowego. Drugi wariant, który zaprezentował różnił się od pierwszego tylko tym, że targowisko w całości pokrywał dach o drewnianej konstrukcji wypełnionej poliuretanem.
— Kupcy jednogłośnie wyrazili dezaprobatę dla obu koncepcji. Tłumaczyli, że zaproponowane rozwiązania nie uwzględniają wypracowanego przez lata systemu i układu stoisk oraz dostosowania ich do indywidualnych potrzeb kupców - poinformowała Magdalena Dalecka, rzecznik prasowy prezydenta Starogardu Gdańskiego.
Dlatego władze miasta "w drodze kompromisu zaproponowały opracowanie nowej koncepcji, opartej na standaryzacji istniejącej zabudowy targowiska i zadaszeniu alejek spacerowych pomiędzy stoiskami, którymi poruszają się klienci".