18.01.2020 10:23 0 raz

Ukradła samochód, bo chciała szybko zarobić

policja.pl

Z posesji jednego z gospodarstw na terenie powiatu tczewskiego zniknął samochód osobowy. Miejscowi policjanci znaleźli złodzieja - okazała się nim kobieta, która chciała szybko zarobić.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Peugeot 206. Przyjmujący zgłoszenie mundurowi ustalili, że do zdarzenia doszło w nocy z 22 na 23 grudnia ubiegłego roku na jednej z posesji w gminie Tczew.

Z relacji osoby pokrzywdzonej wynikało, że sprawca wsiadł do zaparkowanego na posesji samochodu, w którym były klucze w stacyjce i po uruchomieniu odjechał nim w nieznanym kierunku. Śledczy ustalili, że w wyniku tego przestępstwa powstały straty w wysokości 2 tys. złotych - poinformował asp. sztab. Dawid Krajewski, specjalista ds. prasowo-informacyjnych KPP w Tczewie.

Kryminalni zajmujący się sprawą ustalili, że sprawczynią kradzieży samochodu jest 37-letnia mieszkanka powiatu tczewskiego.

Mundurowi w czwartek 16 stycznia zatrzymali 37-latkę, którą doprowadzili do tczewskiej komendy. Zatrzymana kobieta powiedziała policjantom, że ukradła samochód, bo chciała szybko zarobić. Dodatkowo okazało się, że zatrzymana kobieta w chwili kradzieży popełniła kolejne przestępstwo. Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta ma aktualny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez sąd - dodał przedstawiciel tczewskich stróżów prawa.

Policjanci odzyskali skradziony samochód, który wkrótce wróci do prawowitego właściciela.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił śledczym przedstawić podejrzanej zarzuty dotyczący kradzieży samochodu oraz niestosowania się do orzeczonego przez sąd środka karnego. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...