Parking "Park&Ride jest tak popularny wśród kierowców z regionu, że po prostu pęka w szwach. Stąd decyzja, by wybudować dodatkowe miejsca do parkowania. Inwestycja ma zostać oddana do użytku w połowie przyszłego roku.
Przedstawiciele tczewskiego ratusza nie ukrywają, że to jedna z największych miejskich inwestycji zaplanowanych na lata 2019-2020. Chodzi o budowę parkingu na około sto samochodów.
Jak czytamy w komunikacie magistratu w Tczewie, póki co trwają prace ziemne – wywóz ziemi, przygotowywanie podłoża pod budowę konstrukcji żelbetowej. Ale w połowie przyszłego roku będzie można tam zaparkować swój samochód i przesiąść się na pociąg.
— W latach 2010-2012 całkowicie przebudowaliśmy teren w sąsiedztwie dworca PKP i przystanków autobusowych tworząc nowoczesny zintegrowany węzeł transportowy, również dzięki wsparciu unijnemu – mówi Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Zbudowaliśmy wówczas parking na ok. 250 miejsc, co w tamtym czasie wydawało się liczbą wystarczającą, zwłaszcza że miejscami parkingowymi dla klientów dysponuje także Galeria Kociewska. Z biegiem czasu zaobserwowaliśmy zainteresowanie stylem podróżowania „parkuj i jedź” i w konsekwencji stopniowo zwiększała się liczba samochodów i rowerów pozostawianych na tczewskim węźle integracyjnym.
Jak dodał gospodarz Tczewa, po numerach rejestracyjnych widać, że sporo prywatnych pojazdów pochodzi nie tylko z tego miasta, ale też z ościennych powiatów.
— W efekcie parking samochodowy jest w ciągu dnia roboczego do późnych godzin wieczornych zajęty w całości. Stąd potrzeba budowy w tej lokalizacji kolejnych miejsc parkingowych — wyjaśnił Pobłocki.
Koszt inwestycji to blisko 13 milionów złotych. Termin zakończenia prac zaplanowano na koniec czerwca 2020 r.