Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło na drodze wojewódzkiej nr 224 w pobliżu Demlina. Zginął 23-letni mężczyzna. W miejscu wypadku 28 października spotkali się przedstawiciele służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drogach regionu.
Wchodzący w skład takiego zespołu np. policjanci z drogówki, technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego wspólnie z zarządcą drogi oraz funkcjonariuszami straży pożarnej spotykają się w miejscach, gdzie doszło do wypadków drogowych, w których były ofiary śmiertelne.
— Podstawowym celem takiego spotkania jest ustalenie wszelkich okoliczności, które mogły być jedną z przyczyn do wypadku oraz skontrolowanie infrastruktury drogowej i zweryfikowanie oznakowania pionowego i poziomego drogi – wyjaśnia asp. sztab. Marcin Kunka, specjalista d/s Prasowo-informacyjnych KPP w Starogardzie Gdańskim.
Taki wypadek wydarzył się 21 października na drodze wojewódzkiej nr 224 w pobliżu Demlina, gdzie ciężarowy mercedes zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Obrażenia jakich doznał 23-letni pasażer mercedesa okazały się śmiertelne, natomiast kierowca tego auta trafił do szpitala, gdzie pobrana została mu krew w celu przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu lub narkotyków w organizmie.
– Dlatego w miejscu, gdzie doszło do tego tragicznego w skutkach zdarzenia, spotkali się przedstawiciele wchodzący w skład zespołu badania przyczyn wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Celem tej wspólnej kontroli było sprawdzenie poprawności oznakowania oraz wyszukanie ewentualnych nieprawidłowości, które mogą powodować zagrożenie lub utrudnienia w ruchu drogowym na tym odcinku drogi. W wyniku przeprowadzonej kontroli nie stwierdzono uchybień w oznakowaniu drogi jak i infrastrukturze drogowej w miejscu, w którym doszło do wypadku - podkreślił przedstawiciel starogardzkich policjantów.